Witam.Prowadząc jednoosobową działalność praktycznie co chwilę mam prośbę od osób biednych,samotnych i nie jednokrotnie od różnej patologii.Stan instalacji w tych domach i mieszkaniach woła o pomstę do nieba i co chwilę coś tam wysiada i przepala się.To lampa nie świeci,to z gniazdka lub z puszki idzie ogień.Robię to tym ludziom za ciastko i kawę a patologia proponuje kielicha ale niestety nie piję.Może nic z tego nie mam ale mam spokojną głowę że nie powinno się tam nic stać.Najgorszy był przypadek mieszkania kobiety 80 lat.Tam to już wszystko działało tylko na przedłużaczu bo instalacja się dawno wypaliła i iskrzyła dalej gdzieś po puszkach.Myślę sobie a co mi tam - pozbierałem resztki 10-cio metrowe przewodów i po trudnej rozmowie z rodziną kobiety zrobiłem za darmo w kawalerce całą instalację.Jej rodzina nie była zadowolona bo musiała zapłacić za gładzenie ścian ale jak postraszyłem ich trochę że narażają jej życie to to ustąpili. Wymiana instalacji w tej kawalerce zajęła mi 2 dni.W brew pozorom nie jestem stratny na tych drobnych darowiznach bo od razu leci mój namiar do innych ludzi i mam co robić na poważnych robociznach.
Produkty WAGO z których korzystam:
złączki instalacyjne
Wybieram WAGO bo jest?:
szybkie, pewne, bezpieczne
Podziel się z przyjaciółmi na Facebooku i poproś ich by zagłosowali na to zdjęcie.